Robal


O robalu coś już Wam wspominałam, a dziś Wam go przedstawiam.

Wykonany metodą łopatologiczną :)  ale początki nie są łatwe. Babcia uczyła mnie sztuki szydełkowania ale było to ponad 30lat temu więc trzeba było nauczyć się wszystkiego od zera i zestaw, który zakupiłam po bardzo okazyjnej cenie idealnie się do tego nadawał. Robal wygląda co prawda troszkę inaczej niż powinien ale to chyba u mnie norma, że robię po swojemu.

D.I.Y CATERPILLAR, która zakupiłam był idealny dla takiego laika jak Ja. 
W zestawie było szydełko, kolorowa włóczka, wypełnienie i prosta instrukcja bo to zestaw dla dzieci był. Nie powiem przeklęłam parę razy przy dzierganiu ale poszło całkiem sprawnie, choć nie tak jak chciałam. Dumna z tego robala nie jestem ale moja córcia go uwielbia i o to właśnie w tym chodzi. Jako, że Ja jestem zbyt krytyczna co do swojej pracy to każde słowo akceptacji unosi mnie na wyżyny ale spokojnie spokojnie znam swoje miejsce i nie odlecę.

Przedstawiam więc „Rainbow Caterpillar” :


Dziękuje za odwiedzinki. Pozdrawiam
994ed-nnnnnnnnnnnnnn

Brak komentarzy